Coraz Mniej
Jesteś tu
Jeszcze tu
Choć już świt
Chcę zawstydzić nas i zabrać
Czy to błąd
Tylko błąd
Kochać tak
Jakby świat na nas nie patrzył
W dzień w którym zapomnisz mnie
Będę może biegł gdzieś
W dzień w którym zapomnisz mnie
Będę pewnie śmiał się
Nadzieję mam
Dzień ten nie przyjdzie nagle
I nikt nie wspomnieć oh
Oh
Jedna noc
Jeden dzień
Jest mnie mniej
Coraz mniej
I choć będzie tak
Ciebie brak
Jest cię mniej
Coraz mniej
Chciałem chcieć
Mogłem mieć
Ciebie mieć
Nie zapytam czemu placzesz
Wypuść z rąk
Ukryj złość
Zniknie z tąd
Choć cię nie chce z oczu stracić
W dzień w którym zapomnę cię
Będziesz może biec gdzieś
W dzień w którym zapomnę cię
Będziesz pewnie śmiać się
Nadzieję mam
Że dzień nie wstanie nagle
Nikt się nie diwie oh
Oh
Jedna noc
Jeden dzień
Jest mnie mniej
Coraz mniej
I choć będzie tak
Ciebie brak jest cię mniej
Coraz mniej
Pozwól odejść
Oh pozwól odejść
Jest cię mniej
Coraz mniej
Jedna noc
Jeden dzien
Jest mnie mniej
Coraz mniej
I choć będzie tak
Ciebie brak
Jest cię mniej
Coraz mniej
Pozwól odejść
Oh pozwól odejść
Jest cię mniej
Coraz mniej