Za tobą
Hej, marynarzu
Hej, chmurnooki
Po jakich wodach
Dzisiaj cię nosi?
Czy w otchłań czarną
Czy w błękit wielki
Czy w porcie gdzieś bawisz
U syren gościsz
Hej, mój lotniku
Nieustraszony
Księżyca stwórco
Gwiazd właścicielu
Komu tam dzisiaj
Nieba przychylasz
Kogo porywasz
Na skrzydłach z papieru?
Jeszcze w snach mnie odwiedzasz
Z letargu budzi się serce
Za tobą pobiegłabym wszędzie
Gdybym wiedziała
Dokąd biegniesz
Hej, mój poeto
Hej, bytrousty
Do kogo wierszem
Z podróży piszesz?
Wszystkie od ciebie
Listy spaliłam
Lecz słowa żyją
Nadal je słyszę
Hej, czarodzieju
Z różą w rękawie
Z ptakiem, co wraca
Gdy w dłonie klaśniesz
Przy kim się budzisz
Przy kim zasypiasz
Do kogo tęsknisz
Kiedy już zaśniesz
Jeszcze w snach mnie odwiedzasz
Po swoje wyciągasz ręce
Za tobą pobiegłabym wszędzie
Gdybym wiedziała
Dokąd biegniesz
Hej, marynarzu
Hej, chmurnooki
Czy myślisz czasem
Jeszcze o mnie?
O tej kobiecie
Którą zmieniłeś
W muszlę szumiącą morzem.