Na dłoni

Tak łatwo z rąk wymyka się
Ucieka wciąż znika we mgle
A ty je chcesz na własność mieć
Chcesz zamknąć na klucz
Przed światem schować
Skryć jak skarb swój prywatny skarb
Niemożliwe

Bo szczęście to przelotny gość
Szczęście to piórko na dłoni
Co zjawia się gdy samo chce
I gdy się za nim nie goni

Tym więcej chcesz im więcej masz
Wymyślasz proch chcesz sięgnąć gwiazd
Lecz to nie to, nie to nie tak
I ciągle czegoś nam brak do szczęścia
Wciąż nam brak tak zachłannie brak

Otwórz oczy
Szczęście to ta chwila co trwa
Niepewna swojej urody
To zieleń drzew to dzieci śmiech
Słońca zachody i wschody

Więc nie patrz w dal
Bo szczęście jest tuż obok nas
W zwyczajnym dniu w zapachu domu
Wśród chmur w ciszy traw
Jest blisko nas, blisko tak, blisko tak!

Bo szczęście to przelotny gość
Przebłysk słonecznej pogody
I dużo wie kto pojął że
Szczęście to garść pełna wody

Szczęście to ta chwila co trwa
Szczęście to piórko na dłoni
Co zjawia się gdy samo chce
I gdy się za nim nie goni

Most popular songs of Anna Maria Jopek

Other artists of Middle of the Road (MOR)