Chwila ciszy

Wplotła jesień purpurowa
Złoty liść do Twych warkoczy
Co ci mogę ofiarować?
Przecież nic Cię nie zaskoczy
Wszędzie byłaś, wszystko miałaś
A gdy rano drzwi otwieram
Ludzi krzyk i miasta hałas
Pośród nas się klinem wdziera

Więc nim pryśnie ta rozmowa
Nim znów miasta krzyk usłyszę
Chcę Ci miła ofiarować
Chwilę Ciszy

Wokół miasto oszalałe
Neonami już się pali
Popatrz - wcale nie myślałem
Że ta cisza nas ocali
I że odtąd Twoje oczy
Będą patrzeć na mnie szczerze
W ciszy, która nas otoczy
W Ciszy danej Ci w ofierze

I że chociaż miasto płonie
Tłum jak fala się kołysze
To miłości naszej broni
Chwila Ciszy

Wplotła jesień purpurowa
Złoty liść do Twych warkoczy
Co ci mogę ofiarować?
Przecież nic Cię nie zaskoczy
Wszędzie byłaś, wszystko miałaś
A gdy rano drzwi otwieram
Ludzi krzyk i miasta hałas
Pośród nas się klinem wdziera

Więc nim pryśnie ta rozmowa
Nim znów miasta krzyk usłyszę
Chcę Ci miła ofiarować
Chwilę Ciszy

Trivia about the song Chwila ciszy by Czeslaw Niemen

When was the song “Chwila ciszy” released by Czeslaw Niemen?
The song Chwila ciszy was released in 1971, on the album “Niemen Enigmatic”.

Most popular songs of Czeslaw Niemen

Other artists of Progressive rock