Moje Zapatrzenie

Wieczór
Chwila
Wypełniona ciszą
Siedzisz
Ciepłą smugą światła
Owinięta
Wokół
Sączy się
Pomarańczowa słodycz
Pod firankami rzęs
Dwa nieba
Zasłonięte

Czekasz
A mnie żal
Tę chwilę burzyć
Milczę
O pracowitym dniu
Nie wspomnę
To bitwa nieskończona
I zamiast słów
Twój wizerunek
Badam w ciszy
Choć tęsknię
Zwlekam
Z zamknięciem cię
W ramionach

Zostań
Jeszcze tak
I nie podnoś powiek
Niech melancholii
Chmura się rozpłynie
W końcu
Pomilczę jeszcze
W sobie
Jak
Nie wyłuskany orzech
Wartownik ciszy
I dozgonny twój obrońca

Wiem że i ty
Ochronisz mnie
Najmilsza
I z błędnych myśli
Wyprowadzisz lasu
I że
Obdarzysz
Moje zapatrzenie
Błękitem i bezmiarem
Stojącego czasu

Nie czekaj więc
Na potok słów
Brzęczących mile
Upiększać nam
Nie trzeba piękna
Bo logiczne
Poezja
Rytm to żywy
Tętna młot bijący
Co źródłem tryska
W niebo
Gdzie miłość
Wiecznie romantyczna

Trivia about the song Moje Zapatrzenie by Czeslaw Niemen

When was the song “Moje Zapatrzenie” released by Czeslaw Niemen?
The song Moje Zapatrzenie was released in 1980, on the album “Postscriptum”.

Most popular songs of Czeslaw Niemen

Other artists of Progressive rock