A jednak czegoœ ¿al
Pomyœlcie ch³opcy - co nam zosta³o
Œwiadkami byliœmy jak pad³o œwiata pó³
Pamiêtaæ, zapomnieæ - œmiaæ siê czy graæ
A jednak czegoœ nam ¿al, czegoœ nam ¿al, czegoœ ¿al
Znów pop³ynê³y nasze wspomnienia
Gdzieœ tam po czwartej, pustej butelce
Coraz to g³êbiej, g³êbiej do dna
Œmiaæ siê czy p³akaæ, œmiaæ siê czy graæ
Œmiaæ siê czy graæ, œmiaæ siê czy graæ
Dla nas przecie¿ tak nie znacz¹ce nic
Szare s¹ i kolorowe
Wspomnienia zwyczajne tak
Dla nas przecie¿ tak nie znacz¹ce nic
Szare s¹ i kolorowe
Czasem tak dziwnie, gdy patrzysz na mnie
I wtedy ja po prostu wiem
Ty chcia³abyœ by by³o jak dawniej
Bo czegoœ nam, czegoœ nam brak
Czegoœ nam tu brak, czegoœ nam tu brak
Czegoœ brak, czegoœ brak, no no no.....
Ty nie patrz tak na mnie tak
Dlaczego tak