Kolega Maj

I znów księżniczka Anna spadła z konia
To znak że przybył nasz kolega Maj
Pozieleniały włosy drzew
I wieczorami słychać śpiew
I w zimnych draniach już cieplejsza krąży krew

I znów księżniczka Anna spadła z konia
W powietrzu się unosi kaczy puch
W pedetach ciągle maj
I kobiety naj naj naj
Niestety u poety także maj

I znów księżniczka Anna spadła z konia
I znów ironia opuściła nas
Jak pawi ogon serce drży
W Technikolorze śnią się sny
Są nowe ptaszki nowe łaszki nowi my

I znów księżniczka Anna spadła z konia
I słychać jak się żaby śmieją z nas
Wypadków co dzień moc
Niebezpieczna każda noc
Znów kogoś ktoś pokochał
Znów kogoś ktoś pokochał
Ach kiedy kiedy do mnie mrugnie los

Most popular songs of Ewa Bem

Other artists of Middle of the Road (MOR)