WSZYSTKO DOBRZE
[Refren: Filipligocki]
Noc jest, za oknem, wszystko dobrze
Pasja nie zarobek, lubię to co robię
Lecz trochę mi głupio kiedy słucham siebie w samochodzie
Bo trochę mi głupio, ja oddaje tyle ile mogę
Noc jest, za oknem, wszystko dobrze
Pasja nie zarobek, lubię to co robię
Lecz trochę mi głupio kiedy słucham siebie w samochodzie
Bo trochę mi głupio, ja oddaje tyle ile mogę
[Zwrotka 1: CNS Nightmare]
Rzucali we mnie tym błotem
I skumaj to bagno dziś trzyma za nogi (yeah)
Barki obite bo kłode nosiłem
I niby co pewne nas czasem zawodzi (huh)
Karki obite tym lodem za trudy dostaną ci ludzie co ze mną na łodzi
Resztę zostawię na potem bo potеm zalane me skronie nim wystrzеli pocisk (yeah, yeah)
Dokoła maski na twarzach największym sukcesem jest rozpoznać siebie w tym tłumie
Te durnie pytają gdzie koszmar, gdzie płomień
Gdzie muza, gdzie ruchy
Gdzie życie, gdzie tune jest (hej)
Gdzie widzę siebie za rok?
Kiedy niektórzy mnie widzieli w trumnie (yeah)
Gdzie widzę siebie za rok?
Przeczytasz kiedyś na pomietym płótnie (yeah)
[Refren: Filipligocki]
Noc jest, za oknem, wszystko dobrze
Pasja nie zarobek, lubię to co robię
Lecz trochę mi głupio kiedy słucham siebie w samochodzie
Bo trochę mi głupio, ja oddaje tyle ile mogę
Noc jest, za oknem, wszystko dobrze
Pasja nie zarobek, lubię to co robię
Lecz trochę mi głupio kiedy słucham siebie w samochodzie
Bo trochę mi głupio, ja oddaje tyle ile mogę
[Zwrtoka 2: Filipligocki]
Ja oddaje ile mogę, rany boskie
Pare ludzi za mną stanie, za mną stanie w obronie
Nie chce nudzić się
Na zajawce jest wszystko co robię
Nie chce zgubić się
Bo w tej branży łatwo potknąć się o kłodę
Rodzina się pyta kiedy nowa muza
Ja nie odpowiadam bo trochę się wstydzę
A nie powinienem, bo jestem "raperem"
Tylko w cudzysłowiu, wiec nie jest tak pięknie
Ja teraz sie cieszę, gdy każdy się śmieje
Bo jestem słuchaczem i fanem dla siebie
Dla innych i bliskich, idolów
Którzy byli kiedyś marzeniem a dzis kolegami
Z branży
Nie tykam niczego co masz ty
Nie udaje mądrego, lecz czasami mam taki moodzik w przechwałki
Kiedyś idol, dzis kolega z branży
Pozdro Nightmare, kiedyś będziemy na topie w rapy
[Refren: Filipligocki]
Noc jest, za oknem, wszystko dobrze
Pasja nie zarobek, lubię to co robię
Lecz trochę mi głupio kiedy słucham siebie w samochodzie
Bo trochę mi głupio, ja oddaje tyle ile mogę
Noc jest, za oknem, wszystko dobrze
Pasja nie zarobek, lubię to co robię
Lecz trochę mi głupio kiedy słucham siebie w samochodzie
Bo trochę mi głupio, ja oddaje tyle ile mogę
[Outro: Filipligocki]
Noc jest, za oknem, wszystko dobrze
Pasja nie zarobek, lubię to co robię
Lecz trochę mi głupio kiedy słucham siebie w samochodzie
Bo trochę mi głupio, ja oddaje tyle ile mogę
Noc jest, za oknem, wszystko dobrze
Pasja nie zarobek, lubię to co robię
Lecz trochę mi głupio kiedy słucham siebie w samochodzie
Bo trochę mi głupio, ja oddaje tyle ile mogę