Ojda, Ojda
Chodźcie ludzie, coś wam powiem
Coś, co wyjdzie wam na zdrowie
Jechać w góry czy nad morze
Krzysiek wybrać wam pomoże!
Kiedy moje miasto, zagniecione ciasto
Nie chce już oddychać
Asfalt parzy - takich wrażeń należy unikać
Będę z wami szczery, we mnie właśnie teraz
Budzi się pantera
Jedźmy w góry, tam będziemy incognito i dlatego
Góry z góry
Nie spotka się, dlatego
Tak jak góry - tu ja, gdzie indziej ty i ...
Ojda, ojda, ojda, ojda, ojda
Ojda, ojda, ojda, ojda, ojda
Jechać w góry czy nad morze
Krzysiek wybrać wam pomoże
Chyba mamy lato, moja miła na to
Chciałaby na plaży
Swoje wdzięki bezpośrednio na widoku smażyć
A ja z góralami, wolę pod wierchami
Wypić małe piwko
Bo górom
Zawsze naprzeciwko morze jest, dlatego
Góry z góry
Nie spotka się, dlatego
Tak jak góry - tu ja, gdzie indziej ty i ...
Ojda, ojda, ojda, ojda, ojda
Ojda, ojda, ojda, ojda, ojda
Kto nie lubi chodzić w góry - z tego słońce zrobi wióry
Kiedy leżę w piachu, całkiem bez obciachu
Z moim pięknym ciałem
Myślę sobie, jednak lubej przekonać się dałem
Ale jestem pewien, słońce bardzo męczy
Chciałbym jechać w tatry
Choć tam wiatry
Wieją takie że o-ho, o-ho dlatego
Góry z góry
Nie spotka się, dlatego
Tak jak góry - tu ja, gdzie indziej ty i ...
Ojda, ojda, ojda, ojda, ojda
Ojda, ojda, ojda, ojda, ojda
W góry bracia, w góry siostry
Człowiek tam jest bardziej ostry
Noście szaliki i ciepłe czapeczki
Kolorowe swetry, wełniane majteczki...
Każdy na nartach łatwo sie nauczy
Trzeba być głupim aby samemu sie włóczyć
Nikomu jest lepiej niż jest nam, byle żeby zawsze było
O to dbam!