Dom stary [Album]
Dom stary, opuszczony, gdzieś na skraju drogi
Dziwne - choć iść tam nie chcesz same niosą nogi
Wchodzisz - bezludna cisza aż dźwięczy wokoło
Myślisz - tak kiedyś było tu głośno, wesoło
Na ścianach fotografie - Panowie z Paniami
A to - patrzcie - fortepian - lubił grywać na nim
Tu w wazoniku piórko, znalazłem je wtedy
Tu róża zasuszona, pamiętasz, jak kiedyś
Za stołem wyraźniejsze jeszcze od powietrza
Najdroższe cienie siedzą - coraz lżejsze
Bledsze a szklanki czas nie rozbił - cała
Wieczna żyje choć ten, co pijał z niej
Już z innych źródeł pije
O! nieśmiertelność rzeczy, o! pamiątki po nas
Bo to przecież nasz dom jest i opowieść o nas
To twoich palców ciepło
Wciąż na tych klawiszach
Nasze w tych ścianach głosy
I ta po nich cisza
Dom stary, opuszczony, gdzieś na skraju drogi
Dziwne - choć iść tam nie chcesz same niosą nogi
A ponad domem błękit, wysoki, ogromny
I gwiazda wstaje pierwsza - tam na nieboskłonie