Podróż z ukochaną

Zielone okiennice w przydrożnych zajazdach
Dom pod strażą szpalerów obrosły ligustrem
I noc niezrozumiała i świeca przy gwiazdach
I wielki cień snujący się za mną nad lustrem

Noc czekała tu lata pod oknem uśpiona
Cicho pluszcząc włosami koloru indygo
I lustro spało nocą znajome jak żona
I świeca kwitła prostą świetlistą łodygą

I zeszliśmy się razem i razem czekamy
Kiedy przyjdziesz nadlecisz śród szarf korowodu
Bruk zadzwoni kopytem zapukasz do bramy
Czarnej od wiatrów morskich i szorstkiej od jodu

Wracaj miła jedyna kochanko daleka
Muzo cieniem rozsiana wysokim nade mną
Noc się może przebudzić ostatni raz czeka
Wszystkie światła pogasi aż krzykniesz jak ciemno

I sama nie rozeznasz się w nocnych tętentach
I nie poznasz mnie obca po latach rozłąki
Księżyc już chodzi słupem po starych okrętach
I czarne z masztów martwych wypłasza pająki

Trivia about the song Podróż z ukochaną by Halina Frackowiak

When was the song “Podróż z ukochaną” released by Halina Frackowiak?
The song Podróż z ukochaną was released in 1981, on the album “Ogród Luizy”.

Most popular songs of Halina Frackowiak

Other artists of