Spóźniłam Się na Mój Ślub
Spóźniłam się na mój ślub, dlaczego - czy ja wiem?
Spóźniłam się na mój ślub, tak się złożyło
W urzędzie tłum, ludzi tłum z zapartym czekał tchem
Fotograf był, tylko mnie jakoś nie było
Spóźniłam się na mój ślub, niedużo, parę lat
Spóźniłam się na mój ślub chwileczkę małą
Mówili mi - suknię kup, we włosy wepnij kwiat
Nie marnuj lat, najlepszych lat, a ja czekałam
Bo chciałam, by mą druhną była miłość
Tren niosła i tuliła się do niego
A jej po drodze na mój ślub nie było
Nie chciała mi świadkować i dlatego
Spóźniłam się na mój ślub, ze wszystkich mądrych rad
Wybrałam głos, uparty głos serca dziewczyny
Że mnie napotka ktoś, kto na swój się spóźni ślub
Lat tyle samo i z tej samej przyczyny