Pusty dzień
Wciąż inna twarz
W lusterka szkle
Więc jednak czas
Dogania mnie
Złudzenie to
Czy smutny fakt
I pytam choć
Odpowiedź znam
I staram się
Jak mogę lecz
Czas z każdym dniem
Przyspiesza bieg
Ukradkiem więc
Spoglądam wstecz
Na tamten brzeg
Gdzie za mgłą za rzeką lat
Moich wspomnień rozciąga się świat
Ten sam barwny świat który tak dobrze znam
Wiem że nic nie zmieniło się tam
Tam za mgłą za rzeką lat
Pośród wiecznie zielonych traw
Tam w niezmiennym kształcie wciąż trwa
Nawet to po czym już zaginął ślad
Przez palce czas
Przepływa nam
Im zysków mniej
Tym więcej strat
Ukradkiem więc
Spoglądam wstecz
Na tamten brzeg
Gdzie za mgłą za rzeką lat
Moich wspomnień rozciąga się świat
Ten sam barwny świat który tak dobrze znam
Wiem że nic nie zmieniło się tam
Tam za mgłą za rzeką lat
Pośród wiecznie zielonych traw
Tam w niezmiennym kształcie wciąż trwa
Nawet to po czym już zaginął ślad
Gdy przed nami nagle pusto tak
Powracają wspomnienia sprzed lat
Dawnych lat
Gdzie za mgłą za rzeką lat
Moich wspomnień rozciąga się świat
Ten sam barwny świat który tak dobrze znam
Tak bym chciała znów znaleźć się tam
Tam za mgłą za rzeką lat
Pośród wiecznie zielonych traw
Tam w niezmiennym kształcie wciąż trwa
Nawet to po czym już zaginął ślad
Zaginął za rzeką lat