Tyle smutku w złotym wrześniu
Tyle jest smutku w naszym wzroku
Zbyt smutno przyznać zbyt boleśnie
Że tylko ów miedziany spokój
Pozostał nam gdy przyszła jesień
Że tylko ów miedziany spokój
Pozostał nam gdy przyszła jesień
Inny odebrał mi dziś ciebie
I dreszcz i ciepło twego ciała
W sercu jesiennym nieskończenie
Cisza się deszczem rozszemrała
W sercu jesiennym nieskończenie
Cisza się deszczem rozszemrała
To nic Przywykłem Wciąż tak będzie
Że nic mnie w życiu już nie czeka
Tylko ten deszcz i złoty wrzesień
I tylko chwila gdy odeszłaś
Tylko ten deszcz i złoty wrzesień
I tylko chwila gdy odeszłaś
Tak wiele dzisiaj zrozumiałem
Gdy powiedziałaś słowo „żegnaj"
Tyle jest smutku w jednym słowie
A za oknami złoty wrzesień
Tyle jest smutku w jednym słowie
A za oknami złoty wrzesień