Światłocień - Radio Edit [Radio Edit]
Przeniknę Twój umysł i krew
Więc nie zamierzam teraz iść
Nie zamierzam wyjść
Choć się ciemno robi
Wiem, najprościej byłoby się spakować, iść
A czarne chmury nad nami
Im bardziej wejdę, przetnę, przepchnę
Przegnam jak wiatr
Im bardziej będę, głębiej, więcej
Powiesz mi sam, kim naprawdę jestem
Przeniknę Twój umysł i krew
Im bardziej w Tobie będę- rozbłyśniesz
A światłocień ożywi całą przestrzeń
Nie napisał nigdzie nikt jak żyć
Choć się późno robi
Bo największym źródłem jesteś
I będę z niego pić powoli
Im bardziej wejdę, przetnę, prześwietlę
Wniknę na wskroś
Im bardziej będę, głębiej, więcej
Powiesz mi to, kim naprawdę jestem
Przeniknę Twój umysł i krew
Im bardziej w Tobie będę- rozbłyśniesz
A światłocień ożywi całą przestrzeń
Przeniknę Twój umysł i krew
Im bardziej w Tobie będę- rozbłyśniesz
A światłocień ożywi całą przestrzeń
Przeniknę Twój umysł i krew
Im bardziej w Tobie będę- rozbłyśniesz
A światłocień ożywi całą przestrzeń
Im bardziej wierzę, że jesteśmy dziełem
Tańczy światło i tańczą cienie