Niedziela handlowa [Album]
My man Worek on this bitch
Mordo ja robię zakupy
Chemia, potrzeby i buty
Przy kasie gumy globusy
Znaczy się, że to jest Lidl
Kupiłem nowy dri-fit
Ale skurwysyn za duży
Przecież nie wrzucę na Vinted
Trafi do PCK budy
Sunę wieszaki na lewo jak Tinder
Typ na mnie skarży, znaczy jest simpem
Ty już z kościoła, mi piszesz ze killne
Mordo w dzień święty też zbieram na willę
Niedziela handlowa
Nie muszę kupować jeansów
I tak zrobisz mi lod
Tłumy simsów na ruchomych schodach
Firma w niedzielę otwarta
Tutaj gotówka nie karta
To nie Świętego Patryka
Nie siedzim o piwnych żartach
Zajrzyj to może coś wydam
Jakby pod kapsle Tymbarka
Twarze wokoło ja czytam
Wszyscy głosują na Jarka
Pani doliczy tą siatkę
Grosz winna może być dla mnie
Payday w Sunday
Nie zakaże mi Andrzej
Payday w Sunday
Co tam kręcisz Kajtek
Kiedy chodzisz ze starym
W kieszeni pliki to Zygmunt Stary
Pani doliczy tą siatkę
Grosz winna może być dla mnie
Payday w Sunday
Nie zakaże mi Andrzej
Payday w Sunday
Co tam kręcisz Kajtek
Kiedy chodzisz ze starym
W kieszeni pliki to Zygmunt Stary
Na Żoliborzu tu nikt się nie śpieszy
Fajne macie kolorowe skarpety
Kupuję szamę dla psów na palety, bo w chacie mam zoo
Nie umrę spłukany jak Frencz
Flex dla mnie - chata za kesz
Ty stylówa Rutkowski
Obrzydzacie mi modę jak Guess
Towarzycho warszawskie
Lizania po siurach nawzajem
W powietrzu baśnie, obłuda to starzy mazgaje
Zawsze jak w kieszeni klopsu
Nie mają nawet AirForceów
Sam sobie noś, random obuwie dla ojców
Firma w niedzielę otwarta
Tutaj gotówka nie karta
To nie Świętego Patryka
Nie siedzim o piwnych żartach
Zajrzyj to może coś wydam
Jakby pod kapsle Tymbarka
Twarze wokoło ja czytam
Wszyscy głosują na Jarka
Pani doliczy tą siatkę
Grosz winna może być dla mnie
Payday w Sunday
Nie zakaże mi Andrzej
Payday w Sunday
Co tam kręcisz Kajtek
Kiedy chodzisz ze starym
W kieszeni pliki to Zygmunt Stary
Pani doliczy tą siatkę
Grosz winna może być dla mnie
Payday w Sunday
Nie zakaże mi Andrzej
Payday w Sunday
Co tam kręcisz Kajtek
Kiedy chodzisz ze starym
W kieszeni pliki to Zygmunt Stary