Tun Sij (Przemiany w płomieniach)

Krew w ogień
Ogień w życie
Życie w płomień
Płomień w sobie

Płomieniem będę w nocy a nocny żar wykarmi mnie
Spopielać siebie aż po brzask a świt pożre mnie
A gdy już krew wybroczę w ogień
A gdy już z ognia rozżarzę życie

A gdy już życie przetrawię w płomień
By płomień biały spopielić w sobie
Trzeci stopień samospalenia
Samospełnienie wśród płomieni

Przez skórę przez mięso przez krew przez nicość ogień
Przez nicość przez jasność przez pustki powiew ogień
Gdy wzejdzie we mnie czarny płomień
Płomień wypluje z siebie życie

Życie wyemanuje w ogień
Ognisty puls zatętni świtem
Przemiany w płomieniach
Czarny płomień biały płomień

Pieśń wieczną w splotach iskier wznoszę
Ciało rumakiem ciało w pożodze
Rytm bębna jeźdźcem ja sam ogniem

Most popular songs of KLY

Other artists of French alternative hip hop