Ballada o samotnej fregacie

W dalekim porcie gdzieś na krańcu świata
Gdzie martwa fala uderza o brzeg
Stoi od dawna samotna fregata
I na coś czeka u ujścia dwóch rzek
Stoi od dawna samotna fregata
I na coś czeka u ujścia dwóch rzek

Rzeki wpadają do jednego morza
Ale w dwie strony unosi je prąd
Fregata czeka choć chciałaby może
Podnieść kotwicę i odpłynąć stąd
Fregata czeka choć chciałaby może
Podnieść kotwicę i odpłynąć stąd

W dalekim porcie gdzieś na krańcu świata
Gdzie martwa fala uderza o brzeg
Mieszka dziewczyna co przez długie lata
Na kogoś czeka u ujścia dwóch rzek
Mieszka dziewczyna co przez długie lata
Na kogoś czeka u ujścia dwóch rzek

Rzeki wpadają do jednego morza
Ale w dwie strony unosi je prąd
Smutna dziewczyna pragnęłaby może
Porzucić wszystko i odpłynąć stąd
Smutna dziewczyna pragnęłaby może
Porzucić wszystko i odpłynąć stąd

Ale kotwice trzymają mocno
Dwie rzeki płyną w dwie strony od lat
Tylko po wodzie o zorzy północnej
Jak liść odpływa śnieżnobiały kwiat
Tylko po wodzie o zorzy północnej
Jak liść odpływa śnieżnobiały kwiat

I tak się jakoś los dziewczyny splata
Z losem fregaty stojącej od lat
W dalekim porcie gdzieś na krańcu świata
Tam gdzie beztrosko śpiewa wiatr
W dalekim porcie gdzieś na krańcu świata
Tam gdzie beztrosko śpiewa wiatr

Most popular songs of Kolor

Other artists of Pop rock