Za dużo pytań

Czemu jest tak czemu dopiero teraz
Czemu to robisz po co się za to zabierasz
Czemu nie przerwiesz nie zaczniesz od zera
Czemu właściwie wybrałeś życie rapera
Czemu się tak ubierasz i co to za grypsera
Będą się śmiać tak jak głupi do sera
Czemu tych tracków nie znajdę na serwerach

Powiedz nam teraz skąd ta twoja maniera
Od Lucyfera na sumieniu masz więcej pewnie
I czy w ogóle wkładasz w to serce
Pewnie wypuszczane w połączeniu ze wstrętem
We mnie nie trafiają jakoś więc dalej pędzę
Za dużo pytań za dużo by chcieli wiedzieć
Niektórzy by się dowiedzieć robią za dużo
Za dużo spięć czemu jest tak nie inaczej
Gdy na to patrzę mam ochotę zmówić pacierz

Za dużo pytań a chuj ci do tego
Po co się pytasz po chuj ci do tego
Ej co bym nie zrobił ciągle słyszę dlaczego
Chuj ci do tego chuj ci do tego

Za dużo pytań a chuj ci do tego
Po co się pytasz po chuj ci do tego
Ej co bym nie zrobił ciągle słyszę dlaczego
Chuj ci do tego chuj ci do tego

Ten wasz teledysk jakiś taki słaby czemu
A taką wódkę kumpel miał dwa lata temu
Wiele problemów powstaje bez powodu
Jeden ma metkę drugi ma sweter trzeci to łobuz
Za dużo pytań to nie jest łapu capu
Ej co za różnica ile lat już słucham rapu
Wiele chłopaków podbija po pijaku
Twierdząc że rozjebaliby tą polską scenę na pół

Ten wasz kawałek skąd na niego koncept
I najważniejsze ile zgarniasz za koncert
Czy można zrobić na tym jakieś pieniądze
Od zawsze chciałem być bogatym chłopcem
Chciałem mieć fejm ale nie wiedziałem jak
Zrobić to tak żeby mój był świat
Ciągle próbuję ale wciąż jest nie tak coś
Więc podejrzewam że tu ktoś robi mi na złość

Za dużo pytań a chuj ci do tego
Po co się pytasz po chuj ci do tego
Ej co bym nie zrobił ciągle słyszę dlaczego
Chuj ci do tego chuj ci do tego

Za dużo pytań a chuj ci do tego
Po co się pytasz po chuj ci do tego
Ej co bym nie zrobił ciągle słyszę dlaczego
Chuj ci do tego chuj ci do tego

Za dużo pytań choć chuj ci do tego
Czemu ten typ nie jest już twym kolegą
Tej tak się złożyło i już nie zmienię tego
Że jakoś nie lubię ludzi z napuchniętym ego
Po chuj na siłę oni szukają sensacji
Niejeden zdolny do marnych prowokacji
Do krzywych akcji w akcie desperacji
Potem na forach dają upust frustracji

Czemu na front dałeś taką właśnie fotkę
Czemu te bity nie są zbyt słodkie
Na twoim miejscu dograłbym czwartą zwrotkę
Inaczej nigdy to nie będzie dobre
To jakiś obłęd wszędzie widzą problem zaraz
Kluczem do klęski jest zadowolić wszystkich naraz
Spytaj go więc ziom z czym się znalazł
Czemu to czemu tamto wiesz co wypierdalaj

Za dużo pytań a chuj ci do tego
Po co się pytasz po chuj ci do tego
Ej co bym nie zrobił ciągle słyszę dlaczego
Chuj ci do tego chuj ci do tego

Za dużo pytań a chuj ci do tego
Po co się pytasz po chuj ci do tego
Ej co bym nie zrobił ciągle słyszę dlaczego
Chuj ci do tego chuj ci do tego

Most popular songs of Koni

Other artists of French alternative hip hop