Postman
Wkurwiony i smutny czytam kolejny post
Komu zależy by obrażać mnie aż tak
Zbyt cienki portfel może mizerny wzrost
Może wszystkiego po trochu brak
Chcę to zrozumieć więc chyba dziś muszę
Stać się na chwilę choćby jednym z nich
Wejść w jego kapcie wejść w jego duszę
Jego miecz ostrzyć i nim zadać sztych
Siedzę se w necie znam ja strony przecie
Co też to ludzie wyrabiają tam
Wierzyć się nie chce co się dzieje na świecie
To co tam widziałeś wciąż w pamięci mam
Anonimowo informuję takoż
Że człowiek ten to jest pijak cham
Śmierdzi mu z ust cóż żaden to smakosz
I dobrej on nie ma opinii u dam
Roboty swojej od lat nienawidzi
Zresztą co to za praca ciągle grosza brak
Siebie się wstydzi a ciul z innych szydzi
I w lustrze ów wrak ogląda swój flak
Jeśli jeszcze walczy to tylko o rentę
I w poczekalniach waruje jak pies
By wreszcie dostać parę stów na rękę
Nic nie znaczący starzejący się dres
Siedzę se w necie znam ja strony przecie
Co też to ludzie wyrabiają tam
Wierzyć się nie chce co się dzieje na świecie
To co tam widziałeś wciąż w pamięci mam
Siedzę se w necie znam ja strony przecie
I w obowiązku ja czuję się wiecie
Musze i tuszę że mnie rozumiecie
Tak dalej nie będzie śmiecie na tym świecie
Wyrwać te chwasty ludzi z innej kasty
Bo mi nie starczy do kasty omasty
I rację mają ci spod znaku swasty
Wyrwać te chwasty wyrwać te chwasty
Siedzę se w necie znam ja strony przecie
Co też to ludzie wyrabiają tam
Wierzyć się nie chce co się dzieje na świecie
To co tam widziałeś wciąż w pamięci mam