Reinkarnacja

Życie nie kończy się po śmierci
Ono po prostu dalej trwa
Niejeden mądry już tak twierdził
Więcj hulaj dusza życia dwa

Za drugim razem się poprawię
Za życie wezmę się jak trza
Będę pokserem lub bramkarzem
Bo teraz żyję jak się da

A jeśli znowu coś zwalę
I puszczę gola albo trzy
Nie będę się przejmował wcale
Bo Bóg da trzecie życie mi

Po trzecim przyjdzie życie czwarte
Wdrożony w inkarnacji krąg
Życie uczynię życia warte
I szans swych nie wypuszczę z rąk

Po cóż się martwić po co smucić
Jeśli mnie znowu czeka start
Trwać z życia nie da się wyrzucić
W końcu pokażę com wart

I tak po świecie z tysiąc latek
Życie tułacze wiodę ja
Dryfuję jak po morzu statek
I ciągle żyję jak się da

O słodka śmierci przybądź wreszcie
Nie każ mi patrzeć na ten świat
Zabierz z padołu tylu nieszczęść
Podłej głupoty kłamstwa zdrad

Wyrwij mnie z paraliżu nudy
Wyrwij mnie z kontemplacji klęsk
Wyrwij nareszcie z tej ułudy
Że ludzkie życie ma swój sens

Most popular songs of Maciej Malenczuk

Other artists of Pop rock