Chwile

Halo halo odezwij się kurwa mać
Już nie nie spotkamy się liczba zachodów i naszych prób
To teraz nieważne muszę z tym żyć choć trudno mi żyć gdy nie ma cię tu
Wiem jak dobrze znasz i wiem że to nie było fair
Wiem że to spirala kłamstw chociaż to był piękny sen
Mówi matka ci ten chłopak to jest zmora córko
Pewnie chce cie wykorzystać i zostawić jutro
Tacy jak oni to nie dzieci dom rodzina spokój
Widzisz mała jaki w tobie się zakochał potwór
Nie jestem wszyscy ty nie jesteś każda zrozum kurwa
Jesteś zupełnie inna ty to nie te suki w klubach
To tylko chwila gdy dłonie dotykają twarzy i jesteśmy razem
Znika ten świat a te dwa życia dotyka wszystko poza czasem
To nie jest przypadek a piękna historia chociaż to nie jest ta bajka
Czuje od dawna że gdzieś po drodze odeszła ta nasza szansa
Taka delikatna naprawdę się boję ciebie
To tylko słowa nie potrafię dziś powiedzieć więcej

Paliłem mosty w imię miłości
Zabiłem coś w nich byłem w tym dobry
Podpalałem stosy jakby kłótnie ona spała wiesz
Wciąż mam małej włosy na poduszce i to spala mnie
Papieros nie smakuje już jak pierwszy raz na balkonie
Kiedy cały świat mógł być przeciw nam nadal płonę
Ale to już chyba nie ten żar jak zadzwonię
Usłyszę znowu że mnie nie chcesz znać
I zaleje znów mnie napalm ale nie będę już przepraszał
I za ciebie umrzeć spalać się nie chce już nie wracam
I nie usłyszysz już jak wołam cię i nie zobaczysz w lustrze nas
I nie poczujesz nic bo ten obok to już nie ja
Ostatni raz piszę spalam resztę kartek
I nie powiem ci nic więcej i przed siebie lecę z fartem
Aż słońce spali skrzydła mi ząb za ząb litr za litr
I gdy mijając cię odwrócę wzrok

I znowu budzi cię jakiś głuchy telefon ze snu i łudzisz się
Że usłyszysz kogoś to tylko echo
Jakbyś jebnął o beton co z tobą odbierasz i znowu gadasz sam ze sobą

Most popular songs of MAJO

Other artists of Oi!