Kocham (feat. Kaczy)
Mi³oœæ któr¹ darzê ¿ycie bo
Jest piêkne chocia¿ czasem daje w koœæ
Ale kocham, ca³ym sercem
Biorê du¿o i pragnê daæ wiêcej
Kocham, jak b³ysk Twego oka
Bo wiem ¿e z³y sen daje dzieñ po którym wstanê
Bo sens co w nim jest daje si³ê i wiarê
Obrzuci mnie b³otem i zada mi karê
I znów da radoœæ potem
¯ebym móg³ cieszyæ siê lotem
Wœród gwiazd noc¹ móc graæ z moc¹
Strzelaæ serca dom czarów noc¹
Dziêki niej mogê pluæ mu w twarz jeœli
Bêdê walczy³ mi siê poszczêœci
Daje przês³a, bym zwala³ z krzes³a
Bym ju¿ nie przesta³ bym œmiga³ przez œwiat zorz¹ szaleñstwa
To s¹ szaleñstwa
Mimo ¿e skopie mi dupê
Byæ mo¿e nie przyjdzie z jutrem
Bêdê kocha³ za bilans dodatni
Uœmiech i randki, za disco i laski
Mi³oœæ któr¹ darzê ¿ycie bo
Jest piêkne chocia¿ czasem daje w koœæ
Ale kocham, ca³ym sercem
Biorê du¿o i pragnê daæ wiêcej
¯ycie jak rollercoaster
Nie jest proste, ale kocham ten rozpêd
Co s³ychaæ - miasto oddycha
Ca³y czas taktyka Will Smith'a
Muszê z³o¿yæ tê kostkê rubika
S³abych graczy roz³o¿yæ w bitwach
Stworzyæ hita
Dub musi z³o¿yæ bita
Ja dam rap, ktoœ musi z³o¿yæ klipa
Potem zapierdzielam do urzêdu z³o¿yæ PIT-a
Nie ogl¹dam ¿ycia tylko z lo¿y VIP-a
I kocham to, ¿ycie daje mi kopa
Nawet jeœli czeka mnie katastrofa
Ca³y czas do ¿ycia mi³oœæ - przestañ
Miloœæ - mo¿e wie coœ o niej Czes³aw Mi³osz
Ale nie ja, idê nieœmia³o przez ¿ycia labirynt
Ma³y kamieñ zmieniaj¹cy bieg lawiny
Mi³oœæ któr¹ darzê ¿ycie bo
Jest piêkne chocia¿ czasem daje w koœæ
Ale kocham, ca³ym sercem
Biorê du¿o i pragnê daæ wiêcej