Stylu Nie Kupisz
[Hook]
Yo, przyjmij to do wiadomości
Nie obchodzi mnie ta strona, w którą gna ten pościg
Dziś nadaję na tych falach, które gra ten głośnik
Nadal mamy luz a cały kraj go nam zazdrości
[Zwrotka 1]
Pochodzę z West Side ale mieszkam w North Side
Ty się nie zesraj, tylko temu sprostaj
Kocham Tricity, tak samo Gniezno i Poznań
Na wszystkich szarych dworcach mam fleszbeki z rozstań
Spotka mnie kolejna wiosna, nadal beztroska
W sprawie luzu ATZciok nadal mocny głos ma
Na czopkach pląsam, polot mam jak Młody Kosma
Na zewnątrz komsi komsa, w środku hossa
Nawet zimą laidback mamy bez słońca
Z twojej gadki bije chłód jakbyś memlał Hallsa
Niezaspokojony głód w kółko tak bez końca
Bo każdy jeden [?] szczur szczura kąsa
Jest wiele dróg tu a jeden [?]
Ale jedna rzeczy kolej
Wyjmij kija z dupy, potem włóż ego do niej
Przy barzе wszystkim polej i ogarnij madness
Bo wypadniesz - szybciеj niż wpadłeś
[Hook]
Przyjmij to do wiadomości
Nie obchodzi mnie ta strona, w którą gna ten pościg
Dziś nadaję na tych falach, które gra ten głośnik
Nadal mamy luz a cały kraj go nam zazdrości
[Zwrotka 2]
Właśnie tak - dziś zasilam inny dystrykt
Mój somsiad mąci 193 i Fakir Mistyk
Lasu, ziemi, wody trójstyk wciąż namawia do rozpusty
Wokół tego ludzie i [?]
Czasem się czuję jakbym też tu dorastał
Moja muza rezonuje z podziemi tego miasta
Do tego stilo, jedną miłość jak Nas mam
Jest w opór miło gdy mi płacą za lifestyle
W weekendy zrzucam dropy na ludzi jak Pharcyde
Potem wracam na chatę i jestem trochę outside
Ale na ośce nadal piona jest bita
Andrzejoza 3000 jak w Outkast mnie wita
Łączy nas wiele a nie każdy dorastał w nędzy
To niewidzialne więzy, tworzymy własny język
A ty widzę jesteś coraz bardziej fancy
Stylu nie kupisz, choćbyś kurwa srał pieniędzmi
[Hook]
Przyjmij to do wiadomości
Nie obchodzi mnie ta strona, w którą gna ten pościg
Dziś nadaję na tych falach, które gra ten głośnik
Nadal mamy luz a cały kraj go nam zazdrości