KGB czyli Kolejna Głupia Ballada

Siedzę przy kawce śmieję się
Czytam o sobie któryś raz
Jestem agentem kgb
I że ujawnić by się czas

Naprawdę
No dobra
Pomyślę

Ktoś drugi znowu stwierdza że
Raczej nie mogę być tutejszy
Więc albo zaraz zamknę się
Albo wytarga mnie za pejsy

Poważnie
Odważnie
Kto pierwszy

Ojej no wiecie ta polityka
Można się przecież trochę poprztykać

No to się szczypnie byle dowcipnie
Nic w tym kolego osobistego

Gdy sobie bywa damy po razie
Zawsze przegrywa kto się obrazi

Śmiało kolego szambem mnie polej
A teraz moja kolej

I tu jak każdy stary dziad
Zbieram w sobie cały jad I daję

Twój wódz jak inne krasnoludki
Ogonek chudy ma I krótki
Jedyne co w nim olbrzymiego
To puste bo rozdęte ego

Jedyne co w nim olbrzymiego ego

Most popular songs of Piotr Bukartyk

Other artists of Pop rock