Blondynka
Tego kwiatu jest pół światu a połowa nic nie warta
Znacie to przysłowie? Tez znam ale zmieniłem zdanie kiedy ją poznałem
Nie wiem po prostu posłuchajcie sami
Uderzam pod jej blok no i wszyscy patrzą
Czuję jej zapach perfum ja chce ciebie bardzo
Złap mnie za rękę to zwiedzimy razem miasto
Kiedy patrze w twoje oczy to czuję radość
Moje serce było zimne jak lód ej
Teraz bije szybciej to chyba cud
Zakochałem się w blondynce chociaż wolałem brunetki
Słodka niczym krówka a figura lepsza od modelki
Mamy plan na przyszłość choć jesteśmy jeszcze dziećmi
Sąsiedzi wciąż nie mogą zasnąć my robimy to bez przerwy
Zakochałem się w blondynce chociaż wolałem brunetki
Słodka niczym krówka a figura lepsza od modelki
Słodka jak brzoskwinia chociaż wolę pomarańcze
Dajesz mi buziaka to sytuacja
Chciałem do niej wracać ja chciałem do niej wracać
Kochanie zapraszam cię na kolację później do kina a na koniec romantyczny spacer
Nie było ciebie łatwo zdobyć lecz się postarałem
Już cię nigdy nie oddam przypilnuje to naprawdę
Nie było ciebie łatwo zdobyć lecz się postarałem
Już cię nigdy nie oddam przypilnuje to naprawdę
Raz dwa trzy
Zakochałem się w blondynce chociaż wolałem brunetki
Słodka niczym krówka a figura lepsza od modelki
Mamy plan na przyszłość choć jesteśmy jeszcze dziećmi
Sąsiedzi wciąż nie mogą zasnąć my robimy to bez przerwy
Sąsiedzi wciąż nie mogą zasnąć my robimy to bez przerwy
My robimy to bez przerwy
Zakochałem się w blondynce chociaż wolałem brunetki
Słodka niczym krówka a figura lepsza od modelki
Zakochałem się w blondynce chociaż wolałem brunetki