Obiecanki cacanki

Budzę się i nagle wielki szok
Gdzie ja jestem to nie mój dom
Widzę obok mnie śpi jeszcze ktoś
A ja nie wiem kto
W myślach chcę przewinąć więc minioną noc
Lecz tam luki są
Pocichutku wstaję by się wymknąć stąd
Gdy wnet słyszę głos

Poczekaj nie idź przecież wiesz
Że ja rano lubię też
Więc tu i udzie dotknij mnie
Chcę tak jak wczoraj bawić się
Poczekaj nie idź jeszcze chcę
Przed nami jeszcze długi dzień
Sam mi obiecywałeś że
Ty tak jak nikt zniewolisz mnie

Nagie chętne ciało obok mnie
Ja wciąż chyba śnię
Znów zamykam oczy czuję że
Jej dłoń już tam jest
Dotykała ja w niej rozpływałem się
Więc nie to nie sen
Gdy po wszystkim znać chcę nagle słyszę że
Że świt ciągle jest

Poczekaj nie idź przecież wiesz
Że ja rano lubię też
Więc tu i udzie dotknij mnie
Chcę tak jak wczoraj bawić się
Poczekaj nie idź jeszcze chcę
Przed nami jeszcze długi dzień
Sam mi obiecywałeś że
Ty tak jak nikt zniewolisz mnie

Most popular songs of Proxy*

Other artists of Techno