ZOO

Pośród drutów kolczastych i zamkniętych bram
Wlecze żal po podciętym ogonie paw
Puma leży na ziemi wpółżywa i zakrywa pięścią smutne oczy
Nie wstyd wam

Dziesięć kroków do przodu i dwadzieścia w bok
Wije się po betonie małżeństwo fok
Lew wspomina uparcie jak walczył będąc świata królem jednak uległ
Póki co

Wyobraź sobie klatkę ciasną
I że krata tylko oknem jest na świat
Kto zechce może twoje życie mieć na własność
I samotny jesteś chociaż nigdy sam

Może mają w marzeniach swoich pomimo ran
Desperacki i ponoć nieludzki plan
Żeby wziąć swoich widzów choć zdziwionych nagłą
Zmianą pod ochronę
Choćby w snach

Mięso rzucą surowe pod nogi nam
Oczy zaślepi flesza znajomy blask
Palcem wytkną ci każdą choć banalnie małą lecz niedoskonałość
No i jak

Trivia about the song ZOO by Renata Przemyk

When was the song “ZOO” released by Renata Przemyk?
The song ZOO was released in 2001, on the album “Blizna”.

Most popular songs of Renata Przemyk

Other artists of New wave