Moja nienawiść
Nie wyrabiam nerwowo
Gdy cię widzę zaciskają mi się pięści
Twoja postawa wywołuje we mnie
Wywołuje we mnie agresję
Wypełnia mnie złość szukam powodu
Szukam powodu by dać ci w pysk
Jeszcze jedno słowo a wbiję swego buta
Wbiję swego buta w twoją głowę
Wychyl się bym mógł cię zabić
Wychyl się bym mógł
Wychyl się bym mógł cię zabić
Wychyl się bym mógł
Tu nie ma miejsca dla takich jak ty
Miejsce dla ciebie to metr pod ziemią
Twój czas już dawno minął
Twój czas już minął skurwysynu
Wychyl się bym mógł cię zabić
Wychyl się bym mógł
Wychyl się bym mógł cię zabić
Wychyl się bym mógł
Wychyl się bym mógł cię zabić
Wychyl się bym mógł
Wychyl się bym mógł cię zabić
Wychyl się bym mógł