Znowu pada
Znowu pada
Chmurą się zasłaniasz
A ja powiem chodźmy
W niebo wpatrzę oczy
Wtulę siebie
W twoje mokre ręce
Parasola skrawkiem
Świat nade mną zamkniesz
W taki dzień
Gdy niebo nieustanny wieszczy deszcz
W taki dzień
Parasol a my w niebo wznieśmy się
Znowu pada
Nitki nie zostawia
Niosą nas po ziemi
Rwące deszczu ścieżki
Wpatrzę oczy
W mokre twoje włosy
Świat zamilknie ponad
Płachtą parasola
W taki dzień
Gdy niebo nieustanny wieszczy deszcz
W taki dzień
Parasol a my w niebo wznieśmy się
W taki dzień
Gdy niebo zapowiada tylko łzy
W takie dni
Wtopieni w siebie idźmy drogą nikt
Znowu pada
Chmurą się zasłaniasz
A ja myśląc o tym
W niebo wpatrzę oczy
Wtulę siebie
W twoje mokre ręce
Świat nade mną zamkniesz
Parasola z skrawkiem