Pod żaglami gwiazd
W rejsie dni nieustannych
W rejsie od nocy do nocy
Splecione nasze ręce
I oczy patrzące w oczy
Splecione nasze ręce
I oczy patrzące w oczy
Spójrz życie pełne pełne
Nie tylko naszego życia
Fale płyną i ludzie
Lustrzane w nich odbicia
Fale płyną i ludzie
Lustrzane w nich odbicia
I pod żaglami świateł
Ulic wieczornych miast
Mijamy odpływamy
W noc pod żaglami gwiazd
La la la
Mijamy odpływamy
W noc pod żaglami gwiazd
Lecz jeden dzień co dzisiaj
I noc nam dzisiaj jedna
Do kogo kto tutaj zostaje
Kto nie chce mówimy „Żegnaj"
Do kogo kto tutaj zostaje
Kto nie chce mówimy „Żegnaj"
A czas do drogi nas nagli
Oddala żaglowce i łódki
Jak fale ludzie i miasta
I bezkres i dal wędrówki
Jak fale ludzie i miasta
I bezkres i dal wędrówki
I pod żaglami świateł
Ulic wieczornych miast
Mijamy odpływamy
W noc pod żaglami gwiazd
I pod żaglami świateł
Ulic wieczornych miast
Mijamy odpływamy
W noc pod żaglami gwiazd
La la la
Mijamy odpływamy
W noc pod żaglami gwiazd