Dagerotyp

Do dwudziestego włóczyłem się po ścianach
Próbując wycisnąć z siebie chodź trochę głębszy sen
I oto dusza Twa sponiewierana
Rzucała we mnie myśli że nie wiem czego chce

A teraz
Daj mi spokój
Pióro w truciźnie umoczone bezmyślnie
Daj mi spokój
Daj mi spokój
Pióro w truciźnie umoczone bezmyślnie
Daj mi spokój
Pióro w truciźnie umoczone bezmyślnie

A teraz ból odczuwam w drobnych szczegółach
Walcząc z futryną o ulgę zatrzaśnięcia drzwi
Cisza przepycha się z odgłosem sąsiada
Który jak zwykle bardziej ode mnie zalał pysk

A teraz
Daj mi spokój
Pióro w truciźnie umoczone bezmyślnie
Daj mi spokój
Daj mi spokój
Pióro w truciźnie umoczone bezmyślnie
Daj mi spokój
Pióro w truciźnie umoczone bezmyślnie

Kiedy zimno okrywa przedgrudniowy czas
Jeszcze pachnie świeżyzną elita głupków na szczycie
I obawiam się suszy w duszy nie pierwszy raz
Ciężko sadzam tuż na progu przy drzwiach
Daj mi spokój
Pióro w truciźnie umoczone bezmyślnie
Daj mi spokój
Pióro w truciźnie umoczone bezmyślnie
Daj mi spokój
Pióro w truciźnie umoczone bezmyślnie
Daj mi spokój

Most popular songs of Stan

Other artists of French rap