Tlen
Moje słowa dwa nie mogą Tobie dać pewności
Że na Tobie dla mnie kończy się świat
Ale w sercu moim jest co naprawdę dzieje się
Nie ma obaw że już nigdy nie zobaczysz mnie
Moje słowa dwa nie mogą Tobie dać pewności
Że na Tobie dla mnie kończy się świat
Ale w sercu moim jest co naprawdę dzieje się
Nie ma obaw że już nigdy nie spotkamy się
Mówisz oh
Nieważne jak będzie mów mi to wszędzie
Nie zapominaj że potrzebuję oh
Nieważne jak jest liczy się gest
Tak wiele dla mnie znaczy sam wiesz
Mówię wiem nadejdzie taka chwila nie będzie to sen
Powtarzać będę się bo dla Ciebie to jak tlen
Moje słowa dwa nie mogą Tobie dać pewności
Że na Tobie dla mnie kończy się świat
Ale w sercu moim jest co naprawdę dzieje się
Nie ma obaw że już nigdy nie zobaczysz mnie
Moje słowa dwa nie mogą Tobie dać pewności
Że na Tobie dla mnie kończy się świat
Ale w sercu moim jest co naprawdę dzieje się
Nie ma obaw że już nigdy nie spotkamy się
Moje słowa dwa nie mogą Tobie dać pewności
Że na Tobie dla mnie kończy się świat
Ale w sercu moim jest co naprawdę dzieje się
Nie ma obaw że już nigdy nie spotkamy się