Miasto Zielonego Dębu
Wałbrzych miasto połączone siły
Wałbrzych miasto to jest moje miejsce
Witamy w mieście zielonego dębu
Incydentów intryg lęków licznych błędów innych trendów
To miasto martwych prezydentów I ich przekrętów
To miasto które utopiło modlitwy w węglu
Tym bardziej mówię reprezentuj
Wałbrzych reprezentuj
Biały kamień sobięcin podgórze reprezentuj
Śródmieście nowe miasto szczawienko reprezentuj
Stary zdrój podzamcze I piaskową reprezentuj
Puszczam to w miasto w eter robi się gorąco więc zdejmij sweter
Kolejne projekty dziś mam znów ich efekt
Mam planów w bród mój ziom wpadam do studio
Podkręć basy niech dziś szyby dudnią
Mc's dziś się trudnią szlifem nawijania łamią
Plączą zdania zwróć uwagę też na sens ich składania
I o własnym stylu nadawania reprezentuje wszystkich
Dla których rap ten jest bliski
Yo majk w mej dłoni a mój flow zaraz cię pogoni
Habel co od rapu nie stroni wieży babel chłam
Zaraz się zawali pod nim na fali aż się trzęsie chodnik
To brać ich temat bo jaki jestem zapomnij
To tylko taka metafora mej skromnej osoby
Przyszła pora by ochłodzić grom emocji opcji
Stopale most I to pcham w przód
Byś mógł usłyszeć bkf on nie przestanie krzyczeć
Gdy widzę mic'a to na chama wbijam
Bata zawijam macha zapijam I nawijam jak bahama dias
Wahana pijanego gdy mnie ta wataha mija
Każdy z nich dobrze wie że to bragga zabija
Ten upiorny los I elitarny krąg
To ten wolny głos I te punchline'y stąd
Jak czarny boss widzę te hordy fors
Pogadajmy wprost wita cię zdolny śląsk
Ej siemasz witam ciebie ja I mój bongo
Jak łapiesz dyma teraz właź się rozgość
To jest pora na rap co pora na rap wita
Chcesz poster cover łeba tylko zapytaj
W lewą patrz w prawą patrz potem dajesz I przychodzisz
Ruda ciach w płuca mach no a browar już się chłodzi
Dobry towar szara grassowa chmura moc patentów
Stara piaskowa góra kaf'ka reprezentuj
Mieszkam na osiedlu gdzie nie leje się szampan
Co czwarty kończy w pierdlu spg a nie down town
Jak pdg mam klan własną wizję jak dan brown
Ściągam chmury zaszczułem za wspólny sound track
Chcę zrobic awanturę tu nikt nie pęka jak durex
50 typa stanie murem jednym chórem bo tak tu jest
Już wiesz dlaczego reprezentuje piaskową górę
Bo mam skórę przesiąkniętą zapachem tych podwórek
Urodziłem się po to by odzyskać mikrofon
Jedną strofą zabiorę im monopol
Jestem sobą nie udaje nikogo
Wersy tworze głową a sercem piszę słowo
Mam to na track'ach polaka zmaga go zgaga
I gdy jedzie bragga tu plaga co z rapu robi stragan
Ta krwawa powaga no to uwaga
Pompuje flow jak I rap I zalana warszawa
Teraz nas słychać z wałbrzycha rap wita
Trans w bitach I panika dla laika
Nsp klika to joker w talii kart
To nasz rym spali track za nim trafisz w dach
Korzystaj z uroków urlopu u boku pięknej pani
Szlachetny pokój w tym roku co roku bardziej sami
Korowód pokót w potoku potu słowo o zmroku
Za grzechy które napędzają spokój
Patenty te na papier jak jebnięty przelewa
Pisze I nagrywam to a potem uciekam
Piszę I zabijam zło I z spokojem serca
Bo to jest ten świat co wokół mnie mieszka
Słyszałeś dziś tam o podziemiu tego miasta
Słyszałeś na koncertach dziś tam rzucane hasła
Ja nie mówię o tym kasa nie ma szumów media
Posłuchaj na tym właśnie to podziemie polega
Polega na tym by wystawić wszystkie karty
Prawda plus słowo to już broń nie na żarty
Żaden temat nie ma tutaj obrony szansy
I już nikt nigdy naszej pasji nie ugasi
Ej rap po prostu prosto z mostu łamię hossę
Postój teraz testuj w miejscu nie stój
Bo ten styl wszędzie jest tu
Bo to w imię rapu a nie gówno z braku laku brachu
A tu płynie każdy wers na tym track'u
Fala w bitach wita koleś bkf onem fika I tak to nie znika jak uniqa
Ta słów polemika to klasyka znów
Sprawdź jak to chwyta pokój wam dobrze mi tak
Ty znasz to miasto budynki skwere parki mordy teren
Telenowele nowele znasz jak porky scenę po to kleję
Tylko hordy plener reprezentuje scenę
W ten plener ściagam banderę w szybkości I prl
W mieście iluzji reprezentuj wiedz ilu z nich zostało
W tym kraju różni dziś reprezentuje całość
Reprezentuj ten tętent trój bez lęku sprostaj
Temu tempu z centrum perkusji dźwięku puentuj
Chcesz to bierz to chcesz to bierz to
Ej ty weź to przechyl znowu zobacz jakie jest to
Poczuj białe kamienie tak my tak często
Chcesz to bierz to bo to przecież wiesz co
Zobacz tutaj teraz niektórzy miękną
Prosty styl I przekaz jest jest rzeczą piekną
Bit kreuje nasz świat wita twoją ręką
Głosnik skacze w rytm skacze skacze jak tętno
Tempo tempo w studiu tempo całe jest tu
Kręć to kręć to dj weź to daj na fulla
Niech to buja na osiedlu całym
Maksymalny hałas zróbmy razem zaraz hip hop
To płonące mikrofony graffiti gramofony
Alkohole kobiety rozpalone I skręcone zielone
Potem w bitach moich tonę to na mocnych decybelach rozpierdoli wam membrany
Nieraz teraz wszyscy razem zjednoczeni
Pod wałbrzyskim dębem na tej ziemi to się ceni
Żyjmy wszyscy we właściwym miejscu tu
Tu gdzie wiele prostych słów
A cóż to jak duszność ciało twe przeszywa
Ta czeluść co skrywa tu coś cię tu wzywa
Te drgania I ich wszędobylność
Me zdania I ich kompatybilność
Z częstotliwością nieugłaskaną
Sprawdź co ci dano słyszysz co nagrano
Nie bądź głuchy I zamknięty po co ci ta zaćma
Nie drga a drgać ma nie gra a grać ma
A ćma grać chce w chuj w to
Chcę ta płyta to bkf ceder wałbrzych optymalizator
Witamy w mieście zielonego dębu
Incydentów istnych leków licznych błędów innych trendów
To miasto martwych prezydentów I ich przekrętów
To miasto które utopiło modlitwy w węglu
Tym bardziej mówię reprezentuj
Wałbrzych reprezentuj
Biały kamień sobięcin podgórze reprezentuj
Śródmieście nowe miasto szczawienko reprezentuj
Stary zdrój podzamcze I piaskową reprezentuj
Dolnośląski rap dolnośląski rap elementy zwykle pasujące
Wałbrzych miasto połączone siły
Wałbrzych miasto to jest moje miejsce
Bo kocham to miejsce