Półmrok
Byle do końca dnia
Jutro lepsze niż dziś
Byle do końca dnia
Jak mam bez Ciebie iść
Zbiera się na deszcz
Ale nie ten z chmur
Tylko moich słonych łez
Zbiera się na wiatr
Lecz nie ten od pól
Tylko ten co chce mnie zmieść
Byle do końca dnia
Jutro lepsze niż dziś
Byle do końca dnia
Jak mam bez Ciebie iść
Zbiera się na gniew
Zbiera się na złość
Bezsilności wiecznej ból
To łabędzi śpiew
Tych co mają dość
Siebie i wszystkiego tu
Byle do końca dnia
Jutro lepsze niż dziś
Byle do końca dnia
Jak mam bez Ciebie iść
Byle do końca dnia
Jutro lepsze niż dziś
Byle do końca dnia
Jak mam bez Ciebie iść