Znowu tańczy wiatr

Znowu tańczy wiatr
Wirują liście i mgły
Płynie rwącą rzeką wpław
Porywa chmury jak dym
Rozprasza noc przegania dzień
I drwi sobie ze mnie
Gdy tańczę tak sennie
Gdy wołam go gdy chcę jak on

Chcę siłę mieć
Ten chłodny czar
Zapadać w sen
By znów uwieść w tan
Być królem gór i spadać jak gniew
I szczytem drzew
I spadać z chmur gdy znów kusi gniew
Graj jeszcze szelestem dojrzałych traw
Tak lekko kołyszesz mój strach
Graj jeszcze i bądź mi jak brat

Chłodem switu budzę sie
A w duszy ciągle mi gra
Jestem jakby obok mnie
Spoglądam w lustro to ja
Nie czuję nic nie boje się
I wiem już że jestem
Przejzystym powietrzem
Więc wołam go bo chcę jak on

Chce siłę mieć
Ten chłodny czar być dumnym i pięknym jak paw
Zapadać w sen
By znów uwieść w tan
Być królem gór i szczytem drzew
I spadać z chmur spadać jak gniew
Gdy znów kusi gniew
Graj jeszcze szelestem dojrzałych traw
Tak lekko kołyszesz mój strach
Graj jeszcze i badź mi jak brat
Hej jestem niebem i gniewem jak on hej hej
Hej hej jestem cieniem zaćmieniem złych słońc hej hej
Jak wiatr jak ptak jak dym

Most popular songs of Universe

Other artists of Heavy metal music