Puls
Vincent
Oddech żywych miast
Nieustannie mknie i zasila wszystkich nas
Tysiąc jasnych barw
Wciąż błyszczy, tańczy na znak
Posłuchaj jak cudownie płynie w nas
Tańczy, kołysze się i trwa
Jak zgrabnie maluje czas
Tworzy historię zwiewny takt
Niespokojny oddech
Bez wytchnienia gna
Musi ciągle trwać
Płynie sam i tworzy całkiem nowych nas
Ta historia trwa
Daje innym znak
Już spokojny oddech ma
Wolniej płynie czas
Ciągle ma
Ten wspaniały smak
Nieustannie tak
Tworzy nowych nas