Kołysanka
Deszcz, kroplisty deszcz
Smutkiem osnuł świat
Czekał żołnierz na tę chwilę
Tyle długich lat
Tyle długich lat
Deszcz, kroplisty deszcz
Nad Warszawą łka
Zamókł na nim już karabin
Hełm pokryła rdza
Hełm pokryła rdza
Deszcz, kroplisty deszcz
Chłodzi jego skroń
Gdy ładuje swoim sercem
Zamiast kuli broń
Zamiast kuli broń
Już nie pada deszcz
Lecz płyną czyjeś łzy
Zginął żołnierz nie doczekał
Jasnych, lepszych dni
Jasnych, lepszych dni