Ścigając Ciebie
Tykać przestał zegar moje serce tak jak on
Już nie bije dla ciebie nawet jeden cichy ton
Gdzie jest nasza wspólna gwiazda
Zrzucił ją nasz głos
Spadając nie spełni życzeń tym
Którzy widzieli ją
Nigdy już nie będzie tak jak wtedy
Nigdy już nie będziesz ze mną
Bo nigdy nie chciałaś być
Nigdy już nie będzie tak jak wtedy
Wyczerpany już limit magi naszych dusz
Domy słupy płoty kwiaty drzewa biegną ścigając ciebie
Tylko siedzę w ciszy I spokoju
Patrzę nie ma dziś gwiazd na niebie
Już nigdy nie tęskniąc wgłębiony w zapomnienie
Otwieram moje serce miejsce
Gdzie nie ma nawet już okruchów ciebie