Czerwony Kapturek
Raz Czerwony Kapturek
Wyszedł sobie do lasu
I tak idzie i śpiewa
No bo trochę ma czasu
I tak idzie i śpiewa
No bo trochę ma czasu
La la la la la la la
Szczypie sobie maliny
Skubie sobie poziomki
Biegnie naprzód w podskokach
Przez gaiki i łąki
Biegnie naprzód w podskokach
Przez gaiki i łąki
La la la la la la la
La la la la la la
Wreszcie puk puk w okieneczku
Wstawaj babciu raz dwa
Mam wszystkiego po troszeczku
Bom o ciebie zadbał
Mam wszystkiego po troszeczku
Bom o ciebie zadbał
Ach dzień dobry Kapturku
Babcia w siódmym jest niebie
Czemu robisz mi puk puk
Wejdź i czuj się u siebie
Czemu robisz mi puk puk
Wejdź i czuj się u siebie
La la la la la la la
Ale co to moja babciu
Masz tak wielkie uszy
To dlatego mój Kapturku
Bym cię mogła słyszeć
Ale czemu babuniu
Takie wielkie masz oczy
Żeby ci się przyglądać
Jesteś taki uroczy
Ale czemu babuniu
Takie zęby masz wielkie
Bo nie jestem babunią
Tylko bardzo złym wilkiem
A to heca droga babciu
To się świetnie składa
Jestem lampart nie Kapturek
Chętnie wilki zjadam
Czas wyciągnąć nam morał
Bo już krew płynie ciurkiem
Co się kryje nikt nie wie
Pod czerwonym kapturkiem
Co się kryje nikt nie wie
Pod czerwonym kapturkiem
La la la la la la la