Sam na sam
Sam na sam
Ze swoją samotnością
Gdy wszystko już
Zostało powiedziane
Sam na sam
Ze swoją namiętnością
Gdy sami w swych łóżkach zasypiamy
Tak bardzo starasz się by
Nie rozpoznał cię nikt
Czym dla ciebie samotność jest teraz
Gdy stoję u twoich drzwi
Ile jeszcze mam czekać
Bym mogła cię uszczęśliwić
Sam na sam
Ze swoimi obsesjami
Że każdy jest twym wrogiem bez wyjątku
Sam na sam
Gdy wszystko znów chcesz
Zacząć od początku
Tak bardzo starasz się by
Nie mógł zranić cię nikt
Czym więc dla ciebie samotność jest teraz
Gdy stoję i twoich drzwi
Ile jeszcze mam czekać
Bym mogła cię uszczęśliwić