Wzejdę polnym makiem [Album]

Wzejdę polnym makiem-byś mnie znalazł w złotym łanie
Wzlecę w niebo ptakiem-byś mnie dostrzegł w chmurze białej
W środku lata więdną maki, opuszczają gniazda ptaki
Lecz zapomnij, że nawet najczerwieńsze więdną maki

W ruczaj się zamienię - byś ugasił swe pragnienie
Ogniem rozpłomienię - byś się ogrzać mógł jesienią
Do dna w słońcu wyschnie strumień - rano z ognia popiół tylko
Lecz zapomnij, że zawsze rano z ognia popiół tylko

Rozsypię kosze gwiazd w lipcową noc
W złotym kłosie znajdę cię, nim przyjdzie dzień

Rozsypię kosze gwiazd w lipcową noc
W złotym łanie znajdę cię, nim przyjdzie dzień

W podróż cię zabiorę za siódmy uśmiech, siódmą łzę
W podróż cię zabiorę, gdzie piołun słodki, słodki miód
W pola słońcem malowane, gdzie dzień i noc, łoże i stół
Lecz zapomnij, że nawet najczerwieńsze więdną maki

Most popular songs of Halina Frackowiak

Other artists of