Poniedziałek

Poniedziałku spadłeś na mnie wprost po niedzieli
Kiedy w sennej białej pościeli
Udawałam że nie dzwoni budzik

Poniedziałku jesteś pierwszym dniem po weekendzie
Zawsze drżałam co ze mną będzie
Kiedy dla mnie zaczniesz się o 7:00

Poniedziałku nie myślałam nigdy najlepiej
O tym co nowego przyniesiesz
Nierozważnie unikałam Ciebie

Chcę zamknąć oczy
Przespać resztę dni tygodnia bo nie wierzę
Żeby którykolwiek z nich tak cudowny mógł być jak Ty

Poniedziałku ja tak strasznie się pomyliłam
No bo bezkrytycznie wierzyłam
Że to piątek jest od niespodzianek

Poniedziałku kiedy mi odkryłeś swe karty
Przeraziłeś mnie nie na żarty
Już niedziela zdetronizowana

Poniedziałku wiesz po Tobie zawsze jest wtorek
Może byś mu wysłał wieczorem
Sms a żeby nie przychodził.

Chcę zamknąć oczy
Przespać resztę dni tygodnia bo nie wierzę
Żeby którykolwiek z nich tak cudowny mógł być jak Ty

Zamknę oczy
Prześpię resztę dni tygodnia bo nie wierzę
Żeby którykolwiek z nich tak cudowny mógł być jak Ty

Poniedziałku
Poniedziałku

Most popular songs of Katarzyna Groniec

Other artists of Middle of the Road (MOR)