Fekalia dor
Świt goni wstyd
Wstyd goni świt
Znów przerwał ktoś milczenie
Internet wrze
Nakręca się
I ktoś pomówił panią g
Kolorowa kicha wiejski dzwon
Fekaliada
Kolorowa kicha płaskie dno
Śliski tor
Nienawiści słodka zostań tu
Ja wysiadam
Fekaliador fekaliador
Raz gonił mnie
Paparat g
Po holu gdzieś w arkadii
Tamponik już
Komentarz ma
Jak brzydko się zestrzał dziad
Kolorowa kicha wiejski dzwon
Fekaliada
Kolorowa kicha płaskie dno
Śliski tor
Nienawiści słodka zostań tu
Ja wysiadam
A nad naszym gumnem
Czarny wiatr słodko śpiewa
Ludzkiej nienawiści
Ciągnie się długi tor
Drogi internecie
Jesteś jak kromka chleba
Fekaliador
Fekaliador
Fekaliador
Fekaliador