Pułapka

Śliwa

[Tekst piosenki "Pułapka"]

[Zwrotka 1]
U każdy coś ma za uszami, ziomuś, nikt nie jest bez winy
Też kiedyś mnie sprzedali — do drzwi zapukały gliny
Zawsze wracaliśmy cali do domu, do swej rodziny, Zakrywaliśmy rany — do złej gry dobre miny
Raczej nie mam się czym chwalić — byłem taki jak te zbiry
Nie wiedziałem dokąd pójść — to mój poznański labirynt, Byłem mały jak Shaqiri, a ludzie nie zawsze mili
Wiedziałem, że nie dam rady to chowałem za starszymi
Proste, słuchałem twardych rapsów z Queens
Zdążyłem sąsiadom, kurwa, nieźle napsuć krwi
„Ni chuja nie ściszę — chcesz, to na psy idź”
Kiedyś pozbierałem cięgi, teraz mogę dać Ci w ryj
Proste, tagowałem mury tak jak Joey Starr i Kool Shen
Bracie, rób, co chcesz, rób cokolwiek, zanim umrzesz
Ulica to pułapka, też bywało z nami różnie
Rap mnie ocalił — byłbym z chłopakami w puszce
Zamiast garować kładę zupę na indukcję
Dom to święte miejsce — więc doceń go i skup się
Wysłałem typa jednym ciosem na obdukcję
Bo odjebało po wódce, wyrok miał zapaść wkrótce
Pięc koła grzywny, trzysta godzin na odróbce
Miałem dużo szczęścia i ślady krwi na kurtce

[Refren]
Wiesz od dawna — ulice to pułapka
I sam, sam, brat, musisz o siebie zadbać
Spryt się sprawdza, gdy wychodzisz do miasta
Choć żadna matka nie chce, byś szybko dorastał
Wiesz od dawna — ulice to pułapka
I sam, sam, brat, musisz o siebie zadbać
Spryt się sprawdza, gdy wychodzisz do miasta
Choć żadna matka nie chce, byś szybko dorastał

[Zwrotka 2]
Moja kariera stoi, kurwa, na pierwszym miejscu
Wciąż jestem głodny, ej, pierwszy przy widelcu
Znów będzie gorąco tak, że oszaleje Celcjusz
Wykonam swoje — pierdolę co bebła atencjusz
Bez makijażu, stara szkoła, ostry dyżur
Masz jakiś zarzut? Mam przejrzeć Twoje posty, synu?
Wciąż myślę o tym, jak zarobić pierwszy milion
Zadzieraj z kim chcesz, dziwko, ale nie z moją firmą
Pierdolę livestream, Śliwa — czytaj life street
Śmieszne te gangi, no bo żaden z Was jak Ice-T
Gdzie jest ten rap, który przyprawiał o ciarki?
Chyba ściągnę Wam maski i zaraz po nich
Najki Flow jak z Brooklynu, chociaż laicki
Jestem ostatni, by Wam opowiadać bajki
Chcą drobiazgowo podlewać mój czarny PR
Parszywe kurwy — to widać po samych ryjach
Żaden z Was mnie nie zatrzyma — jesteście jak martwy gliniarz, Mierzę wysoko, na Wasz poziom się nie schylam
Nie szata zdobi człowieka - wiem to odkąd tu jestem
Zobaczę to samo gówno, jak odetnę Wam metkę

[Refren]
Wiesz od dawna — ulice to pułapka
I sam, sam, brat, musisz o siebie zadbać
Spryt się sprawdza, gdy wychodzisz do miasta
Choć żadna matka nie chce, byś szybko dorastał
Wiesz od dawna — ulice to pułapka
I sam, sam, brat, musisz o siebie zadbać
Spryt się sprawdza, gdy wychodzisz do miasta
Choć żadna matka nie chce, byś szybko dorastał

Trivia about the song Pułapka by Śliwa

When was the song “Pułapka” released by Śliwa?
The song Pułapka was released in 2023, on the album “Na Swoim Ep”.

Most popular songs of Śliwa

Other artists of