Święty

Tau

Tak dzięki nie piję
Sorry nie słyszę za głośno gra DJ
Słucham dzięki nie palę
Jaram się rapem nie mam płuc na wymianę
Proszę dzięki nie ćpam
Dla mnie ziemska atmosfera jest lepsza
Co nie biję Brata
Morda nie szklanka ale zęby nie trawa
Haha sorry dziewczyno nie mogę
Schowaj te majtki w koronkę na potem
Nie chlejesz nie bierzesz co Ty jesteś księdzem
Ja chcę być w niebie nie wiesz

Jak trudno jest dziś być
Świętym gdy podły jest świat
Możemy być coraz lepsi gdy miłość jest w nas

Żyć wiecznie w sensie na zawsze
We wszechświecie mieć licencję na prawdę
Każdy sekret będzie moim udziałem
Bo Bóg mi pokaże to gdy zmartwychwstanę
Jeśli da łaskę mocno w to wierzę
Proszę naprawdę by dał mi zbawienie
I dobre intencje omadlam codziennie
By mieć święte serce nim opuszczę Ziemię
Ale tu jestem i jeszcze będę
Jestem świadectwem na Jego istnienie
Więc biegnę niezmiennie by odszukać siebie
I odszukać Ciebie gdy przegrywasz z grzechem
Przemierzę Ziemię tą czasoprzestrzeń
Podam Ci rękę gdziekolwiek nie będziesz
Przy chlewie czy głębiej to mniejsze znaczenie ma
Jesteś Stworzeniem a Twój dom to raj

Może chociaż łyka nie
Może chociaż bucha nie
Mała awantura nie
Może weźmiesz mnie tutaj nie

Ziom ja nie kradnę
Masz łeb na karku to zarobisz papierrrr
Sorry nigdy nie kłamię
Prawda uwalnia a kłamstwo jest szambem
Co Po co oceniasz
To jest nasz bliźni a to nasza Ziemia
Proszę Cię przestań już dziewczę
Ciało jest domem nie workiem na wiesz co
Mordo tak rzucasz przekleństwem
Masz życie przeklęte bo nie wiesz kim jesteś
A jesteś stworzeniem to jest Bożym dzieckiem
A ja Ja chcę być w niebie nie wiesz

Jak trudno jest dziś być
Świętym gdy podły jest świat
Możemy być coraz lepsi gdy miłość jest w nas

Tau a da się tak żyć
Gdy wokół stos pokus i ogólny syf
Ty my mamy nieść krzyż
I na każdym kroku upadać na pysk
Gdzie tu zysk Pokrętna logika
Polecasz nam mijać się z luksusem życia
I w trudzie rozwijać swą dusze
Przemijać gdy bezcenny czas z rąk się wymyka
Ziom Wybacz tu nie ma półśrodków
Umierasz dla pokus ożyjesz na końcu
Wybierasz ten sposób lub zmierzasz do grobu
No wiesz śmierć śmierć śmierć
Zanotuj nie chcę mieć kłopotów
Wybieram zbawienie i wieczne wesele
Zbawieni są świeci to też musisz wiedzieć a ja
Ja chcę być w niebie nie wiesz

Jak trudno jest dziś być
Świętym gdy podły jest świat
Możemy być coraz lepsi gdy miłość jest w nas

Chcesz wierzyć jak ja rozumiem
Jedyny ratunek to iść za Chrystusem
Ratuj swą duszę bo umrzesz rozumiesz
Jezus jest Królem mówię Ci uwierz
Kilkadziesiąt lat tu na ziemi
Nie będziesz się męczyć gdy zechcesz być święty
Bóg świętym pomaga a gorzej ma grzesznik
Co nie chce się zmienić choć ciągle ma kiedy
A co potem Potem jest niebo
Wieczność na zawsze forever a piekło
Piekło istnieje to wieczne cierpienie
A nie chcesz brat wiedzieć czym jest potępienie
Czym jest świętość Świętość to wolność
Miłość i radość i światło na okrągło
A teraz podbijaj pod scenę i wyrzuć swe ręce
Ja chcę być w niebie wiecznie

Jak trudno jest dziś być
Świętym gdy podły jest świat
Możemy być coraz lepsi gdy miłość jest w nas

Wiara to łaska a praca popłaca
Ta walka wymaga by kochać wybaczać
Ta Prawda umacnia by stawać się lepszym
Upadaj i wstawiaj by stawać się świętym

Trivia about the song Święty by Tau

When was the song “Święty” released by Tau?
The song Święty was released in 2015, on the album “Restaurator”.

Most popular songs of Tau

Other artists of Experimental rock