Szczyt

Afgvn

Też tego nie lubię nienawidzę budzić się po nocach
W tym świecie stres wciąż w zmęczonych głowach jest
I ciężko zejść na ziemię, kiedy tam na dole tylko ból czeka na nas gdzieś
I nie możemy zwlekać, w poszukiwaniu szczęścia, w tych mrocznych odmętach
Gdy spadnie mi gwiazdka kolejna, pomyślę o marzeniach, później zacznę je spełniać

A ty wiem że pamiętasz, jak obiecałem kiedyś, że wejdziemy na szczyt w miejsca, gdzie
Otworzymy nasze serca i szczęście nas pochłonie chociaż teraz chwila słonych łez

I choćbym nie miał żadnych szans
Dokładnie tak jak wczoraj, dokładnie tak jak dłuższy czas
Dzisiaj wiem że się nie poddam, nawet jeśli dookoła czarny las

A ty wiem że pamiętasz, jak obiecałem kiedyś, że wejdziemy na szczyt w miejsca, gdzie
Otworzymy nasze serca i szczęście nas pochłonie chociaż teraz chwila słonych łez
A ty wiem że pamiętasz, jak obiecałem kiedyś, że wejdziemy na szczyt w miejsca, gdzie
Otworzymy nasze serca i szczęście nas pochłonie chociaż teraz chwila słonych łez

Utrzymam rękę na pulsie, wiem, że to pójdzie
Nigdy nie zapłaczę już przed południem
Że życie nie pieści skumałem już dawno
A teraz rozumiem, że rzucić mu uśmiech wystarczy
Ty nie wystraszysz mnie już nigdy
Choć wrócę na tarczy to silny
I może to objaw jest dziwny
Już nie chce być tak jak inni

A ty wiem że pamiętasz, jak obiecałem kiedyś, że wejdziemy na szczyt w miejsca, gdzie
Otworzymy nasze serca i szczęście nas pochłonie chociaż teraz chwila słonych łez
A ty wiem że pamiętasz, jak obiecałem kiedyś, że wejdziemy na szczyt w miejsca, gdzie
Otworzymy nasze serca i szczęście nas pochłonie chociaż teraz chwila słonych łez

Trivia about the song Szczyt by Afgvn

When was the song “Szczyt” released by Afgvn?
The song Szczyt was released in 2022, on the album “Death Or Music”.

Most popular songs of Afgvn

Other artists of