Czasami pech się uśmiecha

Pomyliłem adres drzwi
Znów autobus uciekł mi
Za kołnierzem mokry śnieg
Mój cudowny pech
Aż tak źle nie może być
Żeby przestać śnić
Wierze w swój pochyły los
Trzeba brać go wprost
Wiem dobrze

Czasami pech się uśmiecha
Odmienia swe zwyczaje złe
Szukania szczęścia zaniecham
Wierzyłem w nie
Przegrałem nie raz

Czasami pech się uśmiecha
Nie przewiduje jak i gdzie
Postawie na swego pecha
Znajdę cie

W śród codziennych ludzkich spraw
Miejsce jest na ślepy traf
Dzięki niemu spotkam cię
W jakiś mglisty dzień
Los szczęśliwy w każdej grze
Zawsze znajdzie się
Zmieni się cudowny pech
W najzwyklejszy śmiech
Bo przecież

Czasami pech się uśmiecha
Odmienia swe zwyczaje złe
Szukania szczęścia zaniecham
Wierzyłem w nie
Przegrałem nie raz

Czasami pech się uśmiecha
Nie przewiduje jak i gdzie
Postawie na swego pecha
Znajdę cie

Czasami pech się uśmiecha
Nie przewiduje jak i gdzie
Postawie na swego pecha
Znajdę cie

Most popular songs of Andrzej Rybinski

Other artists of Middle of the Road (MOR)