Jest czas
Jest czas na nadzieję co jak wierny pies
Czeka aż pogłaskasz go po kudłatym łbie
Ona jest panaceum na chandrę i stres
I pozwala dobrze myśleć kiedy sprawy idą źle
Ona jedna zaprowadzi mnie na prostą drogę
Tylko znaleźć jej nie mogę
Jest czas na nadzieję co jak wierny pies
Czeka aż pogłaskasz go po kudłatym łbie
Ona jest panaceum na chandrę i stres
I pozwala dobrze myśleć kiedy sprawy idą źle
Ona jedna ma mi coś do powiedzenia
Tylko czasem nie dostrzegam jej istnienia