Figury Figuranci
„Dzień dobry" wie pan średnio dobry łeb mnie boli
Jeśli świat jest mój to chyba świat alkoholi
Taka farsa mogę usiąść? Dzięki
Czyli kobiety są z marsa wiem to po swoich byłych
Panie Fischer tak bez nieścisłości
Wbiłem tu na chwilę pogadać o miłości
Takie szachy te ich taktyki proste
One zamiast grać bawią się tylko skoczkiem
Ruch na czarne aby dojść po białe
W przód w tył w przód w tył wygrałaś wspaniale
Rzadko lubię chwalić cię dobrym słowem
To damy nie damy i damy nie tobie
Panie Fischer ta miłość bywa szczera
Poznawanie panien w nieznanych hotelach
Figury figuranci ominięcie zasad
Reszta to raperzy ja jestem Rafał
Męczyłem się w związku kiedyś w związku z tym
Musiałem go rozwiązać związać na supeł sny
W ramach nawiązań to wiąże się z tym
Że ze związków miałem na chemii ledwo trzy
Panie Fischer miałem kiedyś trzy naraz
I problem się zaczął gdy każda się poznała
Jedna prosi „zaśpiewaj mi od zaraz"
Śpiewałem „nara nara nara nara nara"
Kolaż po barach tak tamten rok minął
Choć ten mija jak tamten a przeminęła miłość
Sklepy nocne wzrok na ręce ekspedientek
Szukam tam obrączek wiem to pierdolnięte
Wiem dużo więcej niż chciałbym pan to czuje
Wiem kto był z kim i który był w której
Figura ma być piękna w tej grze będę królem
Zna pan moje cv wie pan nie żartuje
Moje życie to melanż i nie raz jest farsą
Wychodzę z domu w dzień wracam też jest jasno
I cały tydzień jak na imieninach
Gosia Agnieszka Magda Zosia Katarzyna
Tak panie Fischer mój tata tak zaczynał
Aż skremowali błazna pytanie czy wytrzymam
Zabójcze tempo gdy pulsem jest techno
Czy stanie mi serce chuj stanie na pewno
Przepraszam za bluzgi jestem prostym typem
Choć piłem i z witkacym i z gombrowiczem
To mordobicie mózgu trwały luksus
Kochana kieliszki? Pij z gwinta do skutku
Kolaże kultur brunetki blondynki
To ja jestem zły czy ten świat jest dziwny
Mijamy się mając dwa wyjścia miło
A teraz spadam tu szybka randka z byłą